sobota, 6 grudnia 2014

Mikołaj



Cześć Kochani :)


Ja od września chodzę już do liceum. Jestem bardzo zadowolona. Nowi ludzie, nowe otoczenie. Niestety nie chodzę już do szkoły z moją przyjaciółką Sylwią :( Tak jakoś dziwnie bez niej.


Dzisiaj 6 grudnia. Mikołaj :D Tak lubię ten dzień, Prezenty. Za nie długo święta :) Ale super będzie ;)

Co dostaliście na Mikołaja ? Ja białą koszulkę z nadrukiem i piękny błękitny sweter. No i co tam jeszcze... Słodycze i pieniądze $  A wy co dostaliście od Mikołaja :) ?







Ostatnio kupiłam sobie podkład matujący z Rimmela. Super się go nakłada, ładnie matuje skórę. Bez problemu wybierzemy odpowiedni dla siebie odcień, gdyż producent oferuje dużo odcieni. Cena też jest bardzo przystępna. Kosztuje około 21 zł, a w promocji można go kupic nawet za 16 zł. Minusem tego podkładu jest to że podkreśla suche skórki. Dlatego przed nałożeniem tego podkładu na twarz nakładam krem nawilżający.



















I dlatego następnym kosmetykiem który polecam jest krem nawilżający a zarazem matujący firmy Nivea. Krem ten świetnie nawilża skórę i tak jak mówi producent matuje jednocześnie. Skóra się nie świeci. Bardzo dobrze sprawuje się pod podkładem. 










Piszcie w komentarzach jakie wy polecacie kosmetyki do twarzy ;)






niedziela, 6 lipca 2014

Wakacje


Co tam u Was słychać ? 

Ja siedzę na razie w domku. Może w przyszłym tygodniu razem z mamą i bratem pojadę do Zakopanego.  
28 lipca razem z przyjaciółką jadę na kolonie do Chorwacji. Już się nie potrafimy doczekać dniu wyjazdu. Mamy nawet zrobioną listę, co zabierzemy. Poznamy wiele nowych osób :) Całe dnie będziemy leżeć na plaży, pływać i chodzić po tych pięknych miasteczkach. Będziemy razem chodzić na dyskoteki. A w nocy to nie wiem, czy będziemy spać :) Pewnie nie. Z obozu wracam 8 sierpnia. Potem mam tydzień przerwy i znowu jadę, jednak tym razem na obóz sportowy. Wracam 25 i będę musiała kupić książki i zeszyty do nowej szkoły. We wrześniu zacznę naukę w liceum. Nowe otoczenie, nowi nauczyciele i koledzy. Będę chodzić do klasy matematyczno-informatycznej. Mam nadzieję, że szybko się zaaklimatyzuje. 

A wy co robicie ? Też leniuchujecie ? Piszcie w komentarzach :D









A tu macie Zakopane :)






wtorek, 27 maja 2014

Orzeźwienie

Cześć wszystkim :) 

Dawno mnie tu nie było.


Wakacje zbliżają się wielkimi krokami. Jeszcze tylko miesiąc chodzenia do szkoły i wymarzone wakacje. Ja na wakacje jadę na dwa obozy- z przyjaciółką do Chorwacji, i na obóz sportowy do Zwardonia (sportowy, dlatego gdyż trenuje lekkoatletykę). I może pojadę jeszcze gdzieś z rodzinką.


Mój wujek ostatnio sobie kupił ślicznego kanarka. Wyjechał na tygodniowe wczasy i poprosił nas o opiekę nad nim.Ptaszek nazywa się Karlik. Ślicznie nam śpiewa :)





Coraz więcej jest upalnych dni. Wielu z nas myśli w jaki możemy się orzeźwić i ochłodzić. Ja w upalne dni stosuje pyszny deser arbuzowy :) 

Sposób przygotowania:

1.Arbuz kroimy na dużą kostkę.
2.Wyciągamy pestki.
3.Następnie nakładamy arbuza na miseczkę
4.Można posypać trochę cukrem, any arbuz wypuścił więcej soku.
5.Wkładamy miskę z arbuzem do zamrażalki.
6.Czekamy około 1,5 godziny aby arbuz się schłodził (co 20 mieszamy arbuza)

Taki o to deser jest zdrowy i super orzeźwiający :) Polecam w gorące i upalne dni :)


A tu moje zdjęcie na poprawę humoru :D




Pozdrawiam wszystkich bardzo gorąco :*
Piszcie w komentarzach jak spędzacie wakacje i jakie są wasza sposoby na orzeźwienie podczas gorących dni :)

wtorek, 13 maja 2014

Spotkanie z Marcinem Prusem :D


Dzisiaj do naszej szkoły przyjechał siatkarz, wielokrotny reprezentant Polski- Marcin Prus :) Opowiedział nam o swoim życiu, a także uświadomił nam że w życiu nie wolno się poddawać i musimy dążyć do wyznaczonych celów. Niestety musiał skończyć swoją karierę sportową, gdyż złapał kontuzje :( Przeszedł 11 operacji kolana. Obecnie współpracuje z radiem oraz telewizją, jest twórcą artykułów sportowych o tematyce siatkarskiej. Pomimo tylu osiągnięć, pokazał nam że można być zwykłym człowiekiem. Odpowiedział nam na wszystkie nurtujące nas pytania. Na każde pytanie odpowiadał bardzo dokładnie i ciekawie.


Po spotkaniu chętnie rozdawał wszystkim autografy i pozował do zdjęć :) Marcin Prus to wspaniała osoba, która pokazała nam że trzeba walczyć o marzenia.


 





poniedziałek, 5 maja 2014

Happy Day :)




 


fot Karolina Szymańska / zlotykrolik.blogspot.com

shoes Sinsay/  jeans Big Star/ shirt New Yorker/ blouse LCWaikiki/ jewelry H&M

niedziela, 4 maja 2014

Agatowa bransoletka :)


Ojejku jak ja tu dawno nie pisałam :ooo Ale postaram się teraz pisać systematycznie :) Zapraszam do przeczytania poniższej notki.

Od dawna marzyła mi się bransoletka w stylu Mai Sablewskiej, albo Małgorzaty Kożuchowskiej. Pewnie wielu z was nie wie o jakie mi chodzi :P . Jest to bransoletka zrobiona z kamiennych koralików ze śliczną zawieszką.

Powyżej możecie zobaczyć zdjęcie tych o to bransoletek. Są po prostu prześliczne. 
Postanowiłam sobie taką kupić. Jednak nie było takich samych. Moja jest zrobiona z kamieni Agat. Przepięknie wyglądają gdy jest ich pare na ręce. Ja narazie kupiłam dopiero jedną ;)

A to jest zdjęcie bransoletki, którą sobie kupiłam- zdjęcie z ich strony internetowej :*
Czy wam też się podobają ? :) Piszcie w komentarzach !

czwartek, 17 października 2013

Ale ewakuacja




Dzisiaj razem z klasą wybraliśmy się na film ,,Wałęsa. Człowiek z nadziei ''. Kiedy kupiliśmy bilety, to nagle zabrakło prądu. Wszyscy byli bardzo zdziwieni tą sytuacją. Jednak po chwili wszystko wróciło do normy. Weszliśmy na salę kinową, usiedliśmy na wygodnych krzesełkach i z niecierpliwością czekaliśmy na rozpoczęcie filmu. Oczywiście zanim zaczął się film było ,,milion'' reklam. W końcu film się zaczął :) Jednak po jakichś 30 minutach znowu zabrakło prądu. Na salę kinową weszła pani z obsługi i poinformowała nas, że jest chwilowa awaria prądu i prosi o cierpliwość. Razem z koleżanką poszłyśmy do toalety, jednak kiedy wróciliśmy okazało się że jest ewakuacja i wszyscy musimy opuścić budynek. Pełno osób mówiło że jest bomba. Jednak na szczęście była to tylko awaria prądu Wyszliśmy z sali kinowej i razem z panią podeszliśmy do kasy, aby zwrócili nam pieniądze. Kiedy pieniądze zostały zwrócone opuściliśmy budynek i wróciliśmy pod szkołę.


Mam nadzieję że jeszcze wybierzemy się na ten film do kina i uda nam się zobaczyć go cały i już bez żadnych niemiłych niespodzianek :)